Przyjęcie psa do domu to niezwykle ekscytujący moment, pełen radości i oczekiwania. To także czas, kiedy pojawia się wiele pytań – jak przygotować się na przyjęcie nowego członka rodziny? Co kupić, aby zapewnić mu komfort i bezpieczeństwo? Jak przystosować dom, by zarówno pies, jak i my, czuli się w nim dobrze? W tym wpisie podpowiem, jak krok po kroku przygotować się na tę wyjątkową chwilę i stworzyć przyjazne, bezpieczne miejsce dla nowego przyjaciela.
Niezbędne akcesoria
Bez względu na to, czy decydujesz się na zakup psa z hodowli, czy na adopcję, przygotowanie odpowiednich akcesoriów jest kluczowe. W przypadku psa z hodowli, często otrzymujemy wyprawkę, która zawiera część niezbędnych rzeczy dla szczeniaka. Dlatego przed zakupem jakichkolwiek akcesoriów warto upewnić się, co dokładnie będzie wchodziło w skład wyprawki, aby uniknąć podwójnych wydatków.
Oto lista akcesoriów, które warto przygotować przed przyjęciem psa do domu:
Legowisko lub kennel klatka – wybór zależy od tego, co bardziej Wam odpowiada, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by mieć oba akcesoria. Zarówno legowisko, jak i kennel klatka mają swoje zalety. Choć klatka może budzić dla wielu osób skojarzenia z czymś nieprzyjemnym, w rzeczywistości powinna być bezpieczną przestrzenią, w której pies może się wyciszyć. Ważne, by wybrać odpowiednią wielkość – nie za małą, by pies mógł się swobodnie wyciągnąć i obrócić, ale i nie za dużą, aby nadal była przytulna. Warto na początku nie inwestować w drogie legowisko, bo nowy piesek może je zniszczyć. Do kennel klatki warto dobrać dopasowany materacyk, a jeśli zależy nam na większej przytulności, na rynku dostępne są także pokrowce na klatki. Na początku dobrze ustawić legowisko blisko domowników, by pies w nowym miejscu czuł się bezpiecznie. Pamiętajmy też, by nie zmuszać psa do wchodzenia do legowiska na siłę, aby nie zbudować złych skojarzeń. Kończąc, pamiętajmy, by skojarzyć psu to miejsce z odpoczynkiem i spokojem.
Jedzenie – na początku najważniejsze jest, by dowiedzieć się, jaką karmę dostawał nasz pies w hodowli lub miejscu adopcji. Nagła zmiana diety może spowodować problemy żołądkowe, dlatego warto na początku karmić psa tą samą karmą, co wcześniej, stopniowo wprowadzając zmiany w żywieniu.
Miski – zarówno miska na wodę, jak i na jedzenie, powinny być stabilne i cięższe, by pies nie przewrócił ich podczas posiłku. Warto wybierać miski ceramiczne lub plastikowe, ponieważ metalowe mogą powodować nieprzyjemne dźwięki, które niektóre psy źle kojarzą. Dla psów, które szybko pochłaniają jedzenie, świetnym rozwiązaniem będą miski spowalniające, które dzięki wypustkom utrudniają szybkie konsumowanie posiłku. Jeżeli karmimy psa karmą mokrą, warto pomyśleć o lick macie – świetnej alternatywie, która uatrakcyjni posiłek. Może to być także sposób na zaspokojenie jego naturalnej potrzeby zdobywania pożywienia. Dodatkowo warto zaopatrzyć się w podkładkę pod miski, aby chronić podłogę przed rozlaną wodą czy resztkami jedzenia.
Zabawki – wybór jest naprawdę ogromny! Na początek, gdy nie wiemy jeszcze, co nasz pies lubi najbardziej, warto postawić na Konga (są dostępne w różnych rozmiarach, również wersja dla szczeniaków – Kong Puppy). Do środka możemy wkładać smakołyki, co daje psu wyzwanie w wydobywaniu jedzenia. Kolejną świetną zabawką jest mata węchowa – możemy na niej rozsypać smakołyki, co angażuje psa do ich wyszukiwania. Dodatkowo, szarpak to świetny sposób na wspólne zabawy oraz rozładowywanie energii.
Przysmaki i gryzaki – warto tu zwrócić szczególną uwagę na jakość. Unikajmy produktów z dodatkiem zbóż, cukrów i sztucznych substancji. Postawmy na naturalne, mięsne przysmaki. Jeśli mamy szczeniaka, świetnie sprawdzą się np. uszy królicze czy suszona skóra. Z kolei takie gryzaki jak poroża, sery himalajskie czy patyki z drzewa kakaowego, które często nawet dla dorosłych psów określane są jako zbyt twarde, to dla szczeniaka będą tym bardziej. Warto zamiast nich wybrać np. prasowane kości przeznaczone specjalnie dla szczeniąt. Oprócz gryzaków, pamiętajmy o smaczkach, które będą wykorzystywane do nagradzania psa za pozytywne zachowanie. Wybierajmy smakołyki, które w 100% składają się z mięsa, unikajmy kolorowych, sztucznych ciasteczek.
Akcesoria spacerowe – pierwsza smycz powinna mieć długość 2,5-3 metrów, co jest odpowiednie do spacerów miejskich czy tych fizjologicznych. Na spacery, które pozwalają psu na większą swobodę, warto zainwestować w smycz 5-10 metrów, aby pies mógł swobodnie eksplorować. Na początek, lepiej unikać smyczy typu flexi, ponieważ może prowadzić do nieprzyjemnych sytuacji, a pies nie nauczy się poprawnie chodzić na smyczy. Co do szelek czy obroży – ja jestem zwolenniczką szelek (oczywiście tylko typu guard), które są bezpieczniejsze i trudniejsze do ściągnięcia przez psa, ale obroża również jest dobrym wyborem. Niezależnie od wyboru, warto przyzwyczajać psa do akcesoriów stopniowo, by nie wzbudzać w nim niepotrzebnego stresu. Do akcesoriów spacerowych warto także dokupić adresówkę, worki na odchody i saszetkę treningową, w której będziemy przechowywać smakołyki do nagradzania psa.
Podkłady higieniczne – mają swoich zwolenników, ale i przeciwników. Choć mogą się przydać, zwłaszcza w pierwszych dniach, gdy pies nie jest jeszcze przyzwyczajony do załatwiania się na zewnątrz, warto pamiętać, że może to prowadzić do skojarzenia dywanu czy pościeli z miejscem do załatwiania się. Jeśli jednak zdecydujemy się na ich używanie, warto pochować rzeczy, które mogą przypominać psu miejsce do załatwiania się, aby uniknąć częstego prania. Choć zachęcam do tego, aby już od pierwszych dni uczyć psa załatwiania się na dworze.
Akcesoria do pielęgnacji – w zależności od rodzaju sierści psa, dobieramy odpowiednią szczotkę. Do kąpieli warto wybrać szampon o naturalnym składzie – np. od marki Totoby. Jeśli planujemy samodzielnie obcinać pazury, dobrze jest zaopatrzyć się w nożyczki, które będą dostosowane do grubości paznokcia psa.
Przygotowanie domu i siebie na przybycie nowego członka rodziny
Niezależnie od tego, czy przyjmujesz szczeniaka z hodowli, czy adoptujesz dorosłego psa, przygotowanie domu to kluczowy element, który pomoże uchronić psa oraz Was przed nieprzyjemnymi sytuacjami. Przede wszystkim, należy poukrywać wszystkie niebezpieczne przedmioty, które mogą zainteresować ciekawskiego psa. Kable, rośliny (szczególnie te trujące), ostre przedmioty i wszelkie rzeczy, które nie chcielibyśmy, żeby zostały zniszczone, powinny być schowane lub zabezpieczone. Pamiętajmy również o zabezpieczeniu śmietnika, bo psie noski potrafią być bardzo pomysłowe, gdy chodzi o znalezienie czegoś do zjedzenia.
Jeśli w domu są schody, warto pomyśleć o bramce ochronnej, która zapewni psu bezpieczeństwo i uniemożliwi mu niechciane upadki. Takie bramki sprawdzą się także w innych miejscach, gdzie nie chcemy zamykać drzwi, ale jednocześnie nie chcemy, by pies miał do nich dostęp – to świetny sposób na kontrolowanie przestrzeni w domu.
Warto pamiętać, że najważniejszą częścią tego procesu są domownicy. Na początku bardzo ważne jest, aby poświęcić psu czas i nie zostawiać go od razu samego. Pies musi mieć czas na oswojenie się z nowym otoczeniem, a obecność domowników jest kluczowa, by poczuł się bezpiecznie. Dlatego warto rozważyć wzięcie wolnego w pracy, aby być z psem w tych pierwszych dniach. Nawet po tym okresie, niektóre psy mogą mieć trudności z zostawaniem samemu, szczególnie szczeniaki. Warto pomyśleć o wsparciu ze strony rodziny lub przyjaciół, którzy mogliby pomóc, biorąc psa do siebie lub odwiedzając go, aby nie zostawał zbyt długo sam.
Również bardzo istotne jest, aby w domu wszyscy domownicy ustalili wspólne zasady dotyczące nowego członka rodziny. Jeśli w domu są dzieci, od samego początku warto je edukować, że istnieją sytuacje, w których nie należy przeszkadzać psu, takie jak spanie, jedzenie, czy chwile odpoczynku. Należy również nauczyć dzieci szanować granice psa i zrozumieć, kiedy pies potrzebuje przestrzeni, aby czuł się komfortowo i bezpiecznie.
Fajnym rozwiązaniem, które pomoże nam śledzić, co dzieje się z psem pod naszą nieobecność, jest zainwestowanie w kamerkę, którą możemy podłączyć do aplikacji w telefonie. Dzięki temu mamy stały podgląd na psa, co daje nam poczucie komfortu i pewności, że wszystko jest w porządku, gdy nie ma nas w domu.